I jeszcze jedna skrzynka na wino i jeszcze nie ostatnia bo mam zamówioną jeszcze jedną. Tą akurat nie robiłam na zamówienie, tylko z myślą o zbliżających się dniach wina w naszym mieście. A ponieważ teraz dużo nowożeńców woli dostać wino niż kwiaty, to myślę że skrzynka szybko znajdzie nowego właściciela.
Motyw z papieru ryżowego, który niezmiennie bardzo mi się podoba. I oczywiście efekt murku, który pokochałam.