Wczoraj w szkole podstawowej do której chodzili moi synowie
odbyła się uroczystość na której archeolog pochodzący z Jasła
otrzyma order kawalera uśmiechu.
Zostałam poproszona o zrobienie kielicha pamiątkowego,
z którego Pan profesor będzie pił sok z cytryny :)
Do kielicha zrobiłam ozdobne pudełko.
Kielich jest fantastyczny:) I co za okazja :)
OdpowiedzUsuńPiękny kielich w ślicznym opakowaniu.
OdpowiedzUsuńNie widziałam nigdy tak pięknego kielicha i to jeszcze ręcznie zdobionego. Jest przepiękny.
OdpowiedzUsuńCudownie ozdobiłaś kielich, Agusiu.
OdpowiedzUsuńFajnie Ci wyszedł ten kielich, ciekaw czy Pan z niego wypił ten sok z cytryny !??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudownie ozdobiłaś ten kielich :) I jakie miał piękne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńSuper kielich!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent!!:)
OdpowiedzUsuńWyszło super Aguś! Ciekawe czy tylko sok z cytryny będzie pił :)))?
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Suuuper!
OdpowiedzUsuńŚwietny order, na wesoło :)
OdpowiedzUsuńTen kielich jest wspaniały :)
OdpowiedzUsuń