Dzisiaj słodka różana mini komódka, która może służyć do przechowywania pierścionków, spineczek, gumeczek czy różnych innych drobiazgów.
I dla odmiany postanowiłam powrócić do moich koralików i uplotłam dwa pierścionki KOKARDKI. Do fioletowego zrobiłam jeszcze kolczyki. Przepraszam za jakość zdjęć , bo dzisiaj jak zgrywałam do komputera okazało się, że nie wszystkie wyszły dobrze.
Śliczna komódka. Kupiłam taką samą lub podobną i zrobiłam różowo-białą w maki, ale wyszła okropnie. Leży i czeka na zmiłowanie (czytaj na przerobienie) . Nie pomyślałam o różach. Wydawała mi się za mała. Myliłam się. Tobie się udało świetnie. ;)
Śliczne pierścionki, szczególnie ten fioletowy komplecik :) A komódka super!
OdpowiedzUsuńurocza komódka ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
kokartki są super!!!
OdpowiedzUsuńkokardki miałam napisać...
Usuńpiekna komódka a i pierścionki pierwsza klasa
OdpowiedzUsuńmarzenie miec taka komódkę-cudna
OdpowiedzUsuńŚliczna komódka. Kupiłam taką samą lub podobną i zrobiłam różowo-białą w maki, ale wyszła okropnie. Leży i czeka na zmiłowanie (czytaj na przerobienie) . Nie pomyślałam o różach. Wydawała mi się za mała. Myliłam się. Tobie się udało świetnie. ;)
OdpowiedzUsuńśliczne wszystko
OdpowiedzUsuń