Miałam zrobić dwie karteczki na ten sam ślub, ale z rozpędu powstały trzy. Miały być z kolorem bordowym. Muszę stwierdzić, że jednak nie ma papierów scrapowych w tej kolorystyce. Pierwsza karteczka z parą z brokatowego papieru.
Trzecie też jest z parą tylko tym razem z to wycinanka z grubszej tektury.
Koleżanka wybrała pierwsze dwie kartki, mam nadzieję, że młodej parze też się spodobają.
piękne kartki
OdpowiedzUsuńwszystkie są piękne i przeciez bordowe
OdpowiedzUsuńKażda ma swój urok
OdpowiedzUsuńPiękne kartki w świetnych kolorach :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki!Nie jest łatwo zrobić różne kartki na tę samą uroczystość:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękne i jaki wybór, a z papierami tak właśnie jest, że czasem tego co chcemy nie można kupić. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń