Dzisiaj jeszcze wspomnienia z maja z pierwszej komunii mojego najmłodszego syna.  W sumie to już był 6 album, ponieważ obdarowałam albumikami chrzestnych rodziców, dziadków,  i ciocie. Ten poleciał do mojej kuzynki do Kanady.
A w następnym poście będzie niespodzianka - CANDY- serdecznie zapraszam!!
 
przepiekny album i piekne kolorki dobralaś.
OdpowiedzUsuńPrześliczny album i zrobiony ze smakiem! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńnaprawdę jest co podziwiać
OdpowiedzUsuńNiesamowita pamiątka.Podziwiam, że stworzyłaś ich aż 6!
OdpowiedzUsuńPiękny album - na pewno był wyjątkowym prezentem i będzie piękną pamiątką :)
OdpowiedzUsuńŚliczna pamiątka. :)
OdpowiedzUsuńPiękny album. Dziękujemy bardzo.
OdpowiedzUsuńwyjątkowy i piękny prezent :)
OdpowiedzUsuńświetnie dopracowany :-)
OdpowiedzUsuń