I następne karteczki świąteczne.
Tym razem wykorzystałam klej na gorąco brokatowy w złotym kolorze,
z którego zrobiłam rameczkę i gwiazdkę.
Właściwie to zrobiłam więcej ozdób za pomocą kleju i foremek silikonowych Marthy Steward, które jeszcze wykorzystam do innych karteczek.
I jeszcze jedna mała karteczka z aniołkami.
Śliczne, zwłaszcza ta z ramką. Fajny pomysł na wykorzystanie foremek :)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki, delikatne i z wyrazem :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te kartki, pierwsza spodobała mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńZachwycające karteczki.
OdpowiedzUsuńŚwietne, szczególnie ta pierwsza. Cudnie się błyszczy :)
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki. Świetny pomysł na rameczkę :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca
OdpowiedzUsuńhttp://scrapmaniaa.blogspot.com/
Pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńobydwie są śliczne, ale aniołkowa...........
OdpowiedzUsuńPiękne!!! Ta ze złotem, zachwycająca :DDD.
OdpowiedzUsuńBardzo ladne :-)
OdpowiedzUsuńObie karteczki urocze, ale z aniołkami skradła moje serce <3 Jest minimalistyczna, a jednak ma swój niepowtarzalny urok :)
OdpowiedzUsuńObie śliczne!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na wykorzystanie kleju na gorąco, piękne prace
OdpowiedzUsuńEleganckie :)
OdpowiedzUsuń