Witajcie w kolejną niedzielę tego okropnego, dziwnego, niecodziennego dla nas okresu!
W tym tygodniu pracownia była praktycznie nie używana!
Dużo pracy zawodowej i to co nas na tą chwilę otacza,
sprawiło, że nawet nie chciało mi się nic robić.
Byłam zmęczona psychicznie, nie tylko z powodu wirusa/
Jestem od kilku miesięcy kadrowcem w mojej firmie trzeba było
rozwiązać mnóstwo problemów, których chyba do tej pory nie było.
To właśnie spowodowało wyczerpanie psychiczne.
W tym tygodniu i ja zostaję w domu :) Może trochę odpocznę psychicznie.
Wczoraj jednak wieczorem poczułam w końcu chęć zabrania się do moich robótek :)
Postanowiłam zrobić kolejny obrazek z cyklu "filcem malowane" .
Tak właśnie powstał obrazek z anemonami, do których
zapałałam wielką miłością :) Kupiłam nawet niedawno trochę nowych, które
czekają na na posadzenie - może pod koniec tygodnia posadzę, jak się zrobi cieplej :)
Miłego dnia i zdrowia dla Was wszystkich i waszych bliskich :)
Agnieszka przecudne anemony, wyglądają jak prawdziwe w ogródku. A to co się dzieje wokół, dotyka nas bardziej niż byśmy chcieli. Pozdrawiam sedecznie.:)
OdpowiedzUsuńPięknie malujesz wełną. Kwiaty zachwycające. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzecudnie Ci wyszły! Wyglądają jak malowane farbami :-)
OdpowiedzUsuńPowinnaś podążać w tym kierunku artystycznym :-)
Ja jakoś nie potrafię ich wyhodować z nasion:-( Muszę kupić sadzonki.
Pozdrawiam serdecznie i polecam pracę w ogródku, mnie odstresowuje doskonale:-)
Bardzo pomysłowy obrazek.Pięknie wyszło. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńJejciu, ale ten obrazek jest sliczny i wydaje się byc taki "zwiewny" :)
OdpowiedzUsuńAleż piękny:)))trzymaj się cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńWoW ! Jakie to śliczne ! Lubię anemony ! są niezwykłe i jakby zaczarowane... w moim ogrodzie na razie rośnie tylko jeden. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne, bardzo mi sie podobaja takie obrazki :)
OdpowiedzUsuńtwoje obrazki filcem malowane sa piękne /od zawsze/ trzymaj się zdrowo
OdpowiedzUsuńAgnieszka doskonale Cię rozumiem, mnie już przerosło to wszystko i postanowiłam w środę że co prawda zostaję w domu, ograniczam kontakt itd. ale przestaję czytać o tym, obserwować rosnące liczby, martwić się itd. itd. Zajęłam się dziećmi, studiami. Otrząsnęłam się i idę dalej w ten dziwny czas. Obraz jest cudowny, kupujesz jakieś gotowe zestawy z instrukcją, czy to jest Twoje całkowite dzieło?
OdpowiedzUsuńCałkowicie moje 😁
UsuńPodziwiam! A to malujesz z tyłu obrazka tło farbami, a potem filcujesz?
UsuńUwielbiam Twoje obrazy filcem malowane. Ten jest zachwycający :) I doskonale Cię rozumiem. Ja pracuję z domu, ale praca zdalna oznacza u mnie co najmniej dwa razy więcej pracy niż w normalnych warunkach :( Na nic nie mam czasu.
OdpowiedzUsuńcudne!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny obrazek! Ta technika jest niesamowita! Daje dużo możliwości.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Agnieszko:)
Aguś, to jest arcydzieło!
OdpowiedzUsuńAguś i ja uważam, że to arcydzieło!!! Przepiękny!!! Cudo!!! Jak żywe!! Teraz jest ciężki czas Aguś, musimy jakoś przetrwać i czekać na lepsze czasy. Buziaki kochana!
OdpowiedzUsuńNo cudo, jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńCudeńko
OdpowiedzUsuńCudownie Ci to wyszło :) nastraja bardzo.
OdpowiedzUsuńDużo sił życzę :)
Nie, tlo również zrobilam z czesanki 🙂
OdpowiedzUsuńSuper :) kreatywne robótki są zawsze świetnym antidotum na stresujący czas w pracy :)
OdpowiedzUsuńJak pięknei wyszło!
OdpowiedzUsuńCoś pięknego!!!
OdpowiedzUsuńTo trudny czas dla wielu z nas. Dbaj o siebie. A ramka piękna. Czarujesz tym filcem :-D
OdpowiedzUsuńPrzepiękny obraz, niesamowite jaki Ty masz talent :)
OdpowiedzUsuńMalowanie wełną to niezwykła umiejętność. Pięknie sobie w tej technice radzisz, bo efekty zachwycające!!!
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cudo, śliczne barwy, świetne wykonanie. <3 Niech ten tydzień będzie dla Ciebie dobry i niech wirus nie waży się Ciebie ani Twoich bliskich dotknąć, a nawet się zbliżyć. Uściski. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten obrazek, wszystko mnie w nim zachwyca, a szczególnie kolory :)
OdpowiedzUsuń